czwartek, 19 grudnia 2013

Chapter Seven 1/2

- Gdzie jesteśmy? - Wyjąkałam nadal zszokowana po tym jak się obudziłam, nie wiem co się stało, ale strasznie boli mnie głowa. Jęknęłam z bólu, a Harry momentalnie zmroził mnie wzrokiem. 
- Nie pamiętasz? - Spytał jakby zdziwiony. Próbowałam sobie przypomnieć wszystko, ale pamiętam tylko jak zaczął się wf i mieliśmy go mieć razem z chłopakami, a poza tym pustka w głowie. 
- Gdzie my jesteśmy? - Spytałam. 
- Już o to pytałaś. - Warknął. 
- Nie, wcale nie pytałam. - Zapiszczałam. - I dlaczego do cholery boli mnie głowa?! - Krzyknęłam. Nie mam pojęcia co się dzieje, przecież nie pytałam go jeszcze o nic, dopiero teraz. 
- Może chodźmy do domu? - Powiedział i chciał pomóc mi wysiąść, ale ja zrobiłam gwałtowny ruch do tyłu. 
- KURWA CO TY ZNOWU ODPIERDALASZ!? PRZECIEŻ DZISIAJ CIĘ CAŁOWAŁEM, A TERAZ SIĘ MNIE BOISZ?! - Krzyczał rozwścieczony. CO?! Czy ja go całowałam? Tego bipolarnego dupka? Ha! Na pewno nie! Pewnie tylko zmyśla żeby mnie wkurzyć, ale jak widać udało mu się. 
- C-c-co t-t-ty r-r-ro-bb-robiłeś? - Wyjąkałam. 

*Harry's Pov*

Czy ona do kurwy nic nie pamiętała? Naszego pocałunku też? Chociaż w sumie nie powinno mnie to obchodzić, a jednak tak jest. Czy to możliwe żeby miała amnezję? Nie, na pewno nie. Ta dziewczyna mnie wykończy, prawdopodobnie udaje żeby tylko mnie wkurzyć, bo nie robi nic innego niż denerwowanie i działanie mi na nerwach. Postanowiłem się więcej nie patyczkować i wziąłem ją na ręce jak worek. Zaczęła krzyczeć, bić mnie po plecach i kopać, ale szczerze nic sobie z tego nie robiłem. Wszedłem do środka, nawet nie witając się z chłopakami, bo ci pewnie mieliby pretensje, że przyprowadziłem tutaj jakąś laskę, którą będę ruchał, albo będą się bali o interesy, och właśnie dzisiaj mamy jechać odebrać naszą przesyłkę. Nie wiem co mam zrobić, bo jeśli rzeczywiście nic nie pamięta to może powinienem zawieźć ją do jej mamy? W końcu ona mnie lubi. 
- To co słyszałaś. Czy ty naprawdę nic nie pamiętasz? - Cóż... byłem trochę smutny, nie ukrywam - pocałunek mi się podobał. 
- N-nie, a powinnam? - Tym pytaniem zbiła mnie z tropu. Już wiedziałem co robić. 
- Poczekaj chwilę. - Rzuciłem szybko i nawet nie dałem jej szansy by odpowiedzieć tylko wbiegłem do domu i krzyknąłem do chłopaków (gdziekolwiek byli), że wyjeżdżam, a wtedy w salonie pojawił się Paul - tak jakby drugi, no dobra powiedzmy, że to jego wszyscy słuchają, a nie mnie, ale to tylko dlatego, że on jest od nas starszy, chociaż prawdę mówiąc ja jestem najgroźniejszy, a to ten najmłodszy smarkacz - gdy ktoś tak powie od razu spotyka się z moją pięścią, tak wiem, jestem skromny. 
- Gdzie jedziesz? A co z przesyłką? - Warknął. 
- Zdążę na czas. Mam coś do załatwienia. - Powiedziałem znudzony. 
- Znowu kolejna dziwka do pieprzenia? - Zaśmiał się. 
- Spierdalaj. - Syknąłem zaciskając pięści. Paul czasami tak mnie wkurwia, że mam ochotę zacisnąć moje dłonie na jego szyi i mieć święty spokój. W mgnieniu oka Paul przygwoździł mnie do ściany, jego twarz była cała czerwona ze złości. 
- Powtórzę. Się. Jeszcze. Raz. - Syknął. To takie smutne myślał, że to na mnie działa, ale w rzeczywistości tylko mnie rozśmieszył, nic więcej. 

__________________________________________________
Jestem straszna, bo dodaje dopiero teraz rozdział, a nawet tylko połowę rozdziału, ale chciałam żebyście już coś przeczytali, więc proszę nie miejcie mi tego za złe. W weekend postaram się dodać drugą część. :)
Proszę komentujcie :)
Jeśli macie jakieś pytania zapraszam na aska----> http://ask.fm/agatorek
A jeśli macie pytania do bohaterów zapraszam na tego aska---> http://ask.fm/DangerousHarry

Jeśli chcecie być na bieżąco zapraszam na mojego twittera ----> @agatorek29 i już ostatnie, chcecie być informowani? Jeśli tak to zapraszam do zakładki "Informowani" :)

14 komentarzy:

  1. ŚWIETNY!<3 kocham twojego bloga i czekam na nn :3

    OdpowiedzUsuń
  2. Super szkoda tylko że tak rzadko dodajesz bo świetnie ci to wychodzi:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No cóż, niestety jestem w 3 klasie gimnazjum, a zawaliłam semestr z matematyki więc kiepsko :)

      Usuń
  3. Świetny!! Szkoda, że krótki ;(

    OdpowiedzUsuń
  4. Zajebisty *o*
    Cudo *o*
    Czekam na Next *o*

    OdpowiedzUsuń
  5. cudoo *.* HahaHa ta najlepsza nic nie pamięta nie no nie mogę =D czekam na next

    OdpowiedzUsuń
  6. Daj jutro nexta błagam cię ! Bo zwariuję !

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudeńko! Czekam na kolejny!
    Życzę weny :)

    OdpowiedzUsuń
  8. cudoo *-* tylko szkoda że taki krótki =/ ty to rozdział ma być w weekend o żesz ty jaram się ! Juz nie moge sie doczekać bo przeciez jest weekend =DD

    OdpowiedzUsuń
  9. Nominuje cie do Liebster Award :) wiecej dowiesz sie tu: http://youaremyherocomeandchangeme.blogspot.com/?m=1

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny <3 I rozumiem twoją sytuacje... też jestem w 3 gim. i też mam mega dużo nauki ;/ a jesli chodzi o rozdział to jest cudowny <3 czekam na dalszą część <3

    OdpowiedzUsuń

Jeśli zamierzasz w komentarzu zostawić link do swojego bloga to od razu daruj sobie komentowanie, nie potrzebuję spamu, chcę znać waszą opinię, a nie widzieć spam.